Nietypowy sposób na walkę o organizację zimowych igrzysk w 2022 roku, nowe limuzyny dla posłów i zakupy w obstawie BOR - to tylko niektóre tematy, poruszane przez wtorkowe wydania dzienników. Już teraz sprawdź, o czym piszą poranne gazety!

Narzekaniem do celu


Narzekali i marudzili, aż dopięli swego. Kancelaria Sejmu kupuje nowe limuzyny, żeby wozić posłów - informuje wtorkowy "Fakt". Reprezentanci narodu pokochali jazdę na koszt podatnika tak bardzo, że do jazdy służbowymi samochodami ustawiają się prawdziwe kolejki. Zasilenie rządowej floty ma rozwiązać ten problem - wyjaśnia dziennik.

Jak informuje gazeta, ponad 60 samochodów i 51 kierowców, których utrzymuje na etatach Sejm, kosztują  co miesiąc blisko 80 tys. złotych. Okazuje się jednak, że i to nie wystarcza posłom. Winne temu jest - jak wyjaśnia dziennik - złe zarządzanie. "Teraz jest tak, że niektórzy marszałkowie mają po dwóch kierowców do dyspozycji" - mówi gazecie jeden z parlamentarzystów. Więcej na temat we wtorkowym "Fakcie".

Zakupy w obstawie


Informacje o planowanych zamachach na życie najważniejszych polityków w kraju zelektryzowała wszystkie służby w Polsce. W związku z tym Biuro Ochrony rządu natychmiast zwiększyło ochronę nie tylko samych rządzących, ale także ich rodzin - czytamy we wtorkowym "Fakcie". Dla żony premiera, Małgorzaty Tusk, oznacza to konieczność przemieszczania się w obstawie ochrony nawet na zakupy. Więcej o cieniach i blaskach kontrolowanego "rajdu" po butikach - we wtorkowym wydaniu dziennika.

Chcemy igrzysk, że hej


W grudniu rząd zadecyduje, czy staniemy do wyścigu o organizację zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku. W walce o tytuł gospodarza ma pomóc szeroki sojusz - należeć do niego mają władze Krakowa, Zakopanego, Małopolski, oraz Komitety Olimpijskie Polski i Słowacji. Czy ta metoda pomoże nam wygrać z Lwowem, Oslo i Barceloną? Co myślą o tym nasi politycy? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie we wtorkowej "Gazecie Wyborczej".

"Umiarkowany optymizm" Tuska


Premier jest umiarkowanym optymistą wobec programu Specjalnej Strefy Demograficznej na Opolszczyźnie - czytamy we wtorkowej Gazecie Wyborczej". Przygotowany przez samorząd województwa program ma przeciwdziałać zmniejszaniu się liczby ludności w tym regionie. Jeśli projekt okaże się sukcesem, może być wykorzystany w innych rejonach zarówno Polski, jak i Europy. Więcej na ten temat - we wtorkowym wydaniu dziennika.