Najwyższa Izba Kontroli po sprawdzeniu poziomu nauczania języków obcych w ponad 60 szkołach stwierdziła, że w tej dziedzinie jest źle. Mamy za duże grupy w klasach; nie ma odpowiednich programów a nauczyciele nie są odpowiednio wyedukowani.

Języków najlepiej się uczyć w małych grupach; rzeczywistość jednak jest zupełnie inna. Nauczyciele nie dość, że sami nie są wystarczająco wyedukowani, to korzystają jeszcze z nieodpowiednich podręczników. Problem dotyczy głównie małych miast i wsi.

Nauczyciele zostali przekwalifikowani np. z nauczycieli języka rosyjskiego na nauczycieli języka angielskiego czy niemieckiego - mówi wiceprezes NIK Jacek Jezierski.

Najwyższa Izba Kontroli chce, by resort edukacji wcześniej wprowadził naukę języków obcych. Według Izby uczniowie powinni uczyć się języków już od pierwszej klasy podstawówki a nie od czwartej, jak to jest teraz. Posłuchaj relacji reportera RMF Romana Osicy: