Centralne Biuro Śledcze zlikwidowało najnowocześniejszą nielegalną wytwórnię papierosów w Polsce. Sprawcy umieszczali na paczkach rosyjskie napisy, by w razie wpadki udawać, że zajmują się przemytem, a nie produkcją. Zatrzymanym pięciu osobom grozi do 15 lat więzienia.

Policja przyłapała szajkę na gorącym uczynku. W chwili, gdy funkcjonariusze wkroczyli do fabryki, odbywała się tam właśnie produkcja. Zaskoczeni przestępcy usiłowali uciekać, ale bezskutecznie. Na miejscu zarekwirowano ponad dwa miliony papierosów o wartości ponad miliona złotych, a także dwie tony tytoniu, bibułę, filtry i znaki akcyzy. Na policyjny parking trafiły również samochody, którymi wywożono nielegalny towar.