Sinice znów mieszają szyki plażowiczom. Sanepid ponownie zamknął kąpielisko w Gdańsku-Jelitkowie. Na pozostałych trójmiejskich plażach można się kąpać. WOPR i sanepid ostrzegają jednak, że sytuacja ta może się zmienić.
Woda jest monitorowana zarówno przez ratowników, jak i Marynarkę Wojenną. Dlatego też trzeba zwracać uwagę na kolor flag wywieszanych na masztach; czerwony oznacza zakaz wchodzenia do wody. Kontakt z sinicami – przypomnijmy – grozi podrażnieniem skóry i dolegliwościami układu oddechowego.
Wczoraj mimo zagrożenia chętnych do kąpieli na plaży w Sopocie nie brakowało. Być może dlatego, że urlopowicze nie byli świadomi, że woda pełna jest niebezpiecznych bakterii – brakowało tabliczek z ostrzeżeniem i czerwonych flag. Z turystami rozmawiał reporter RMF FM Wojciech Jankowski:
Według specjalistów zakwitowi sinic sprzyjają m.in. wysokie temperatury. Kontakt z tymi bakteriami może doprowadzić do podrażnień skóry i układu oddechowego. W przypadku napicia się wody z sinicami grozi zatrucie pokarmowe lub nawet uszkodzenie wątroby i układu nerwowego.
