Około stu lekarzy, pielęgniarek i dyrektorów szpitali manifestuje przed siedzibą NFZ w Warszawie. Chcą wywalczyć więcej pieniędzy na funkcjonowanie placówek służby zdrowia.

Narodowy Fundusz Zdrowia zmniejsza finansowanie szpitali w przyszłym roku o 10 procent, a szpitali klinicznych aż o 15 procent. Oznacza to katastrofę dla wielu placówek. Pieniędzy będzie znacznie, znacznie mniej, bo nikt szpitalom nie zrefunduje odpłatności za coraz droższe leki i całą diagnostykę - mówią reporterowi RMF FM Mateuszowi Wróblowi dyrektorzy szpitali:

Dyrektorzy przewidują dwa scenariusze; albo podpiszą złe kontrakty i będą zwalniać lekarzy, albo nie podpiszą kontraktów z NFZ-etem, a od 1 stycznia pacjenci za leczenie zapłacą z własnych kieszeni.