Krakowska policja wciąż poszukuje drugiego z bandytów, którzy obrabowali sklep jubilerski w centrum miasta. Do napadu doszło w środę przed południem przy ul. Kopernika.

Pojawiło się dwóch młodych chłopaków. Jeden przytrzymał drzwi, żeby personel nie mógł wyjść ze środka. Natomiast drugi miał kij baseballowy - uderzył w nim w szybę, rozbił ją i zgarnął to, co było w zasięgu jego ręki - opowiadał inspektor Dariusz Nowak z małopolskiej policji.

Funkcjonariusz zaznaczył, że pierwszy z bandytów został zatrzymany w odległości 300-400 metrów od sklepu jubilerskiego. Złodziej ma 20 lat, mieszka w Krakowie. Poszukiwany mężczyzna jest w tym samym wieku.