Policja miała oszczędzać, a rozpoczęła remont w Warszawie. Przy elewacji Komendy Głównej Policji wyrosło imponujące rusztowanie, a wokół uwijają się ekipy budowlane. Nie oznacza to bynajmniej, że o zaciskaniu pasa policja może zapomnieć. Kryzys, owszem, trwa w najlepsze, ale - jak tłumaczy Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej - remontu nie można było dłużej odkładać, bo budynek popadał w ruinę.

Tynki i elewacja Komendy Głównej były w tak fatalnym stanie, że odpadały i zagrażały życiu i zdrowiu i samych funkcjonariuszy, i gości odwiedzających Komendę Główną - tłumaczy w rozmowie z reporterem RMF FM Markiem Smółką Krzysztof Hajdas:

Remont zaplanowany był już na ubiegły rok, ale się opóźnił. A kosztuje niemało, bo 6,5 miliona złotych. 4,4 miliona pochodzi z zeszłorocznego budżetu, a pozostała kwota wysupłana zostanie z tegorocznej kasy.