Nawet pół miliona złotych kary dla gmin, konieczność zwrotu dofinansowania z unijnych programów i Europejskiego Banku Inwestycyjnego, ale także możliwe kary dla indywidualnych odbiorców. Takie konsekwencje grożą małopolskim gminom i ich mieszkańcom, jeśli do końca roku nie wymienią starych kotłów grzewczych.

Mieszkańcy i gminy będą mieli jednak związane ręce, jeśli nadal nie będzie możliwości podłączania nowych przyłączeń gazowych. Dlatego gminy zrzeszone w Stowarzyszeniu Metropolia Krakowska wystosowały w tej sprawie apel do premiera Mateusza Morawieckiego.

Zaskoczyła nas informacja, że PSG nie będzie podłączać przyłączeń gazowych do budynków - mówi Daniel Wrzeszczyk, dyrektor biura Stowarzyszenia Metropolia Krakowska.

Stąd apel do premiera, żeby jednak znaleźć pieniądze na przyłączenia do sieci gazowej. Wymiana starych pieców grzewczych ma być wymianą na ogrzewanie gazowe. Dlatego bez sieci gazowej nie będzie istotnej poprawy jakości powietrza. Szefowie gmin metropolii krakowskiej sygnalizują, że mieszkańcy docierają do nich z informacjami, że dostają odmowę od PSG, odmowę przyłączenia budynku do sieci gazowej. To bardzo często wpływa na możliwość zrealizowania umów, które mieszkańcy zawarli z gminami na wymianę starych pieców - podkreśla.

Wysokie kary za niewymienione piece

Gminom grożą kary wysokości nawet pół miliona złotych, jeśli liczba tzw. kopciuchów będzie przekraczała 15 proc. wszystkich kotłów grzewczych na terenie gminy. Kary i mandaty będą grozić także indywidualnym odbiorcom. Za używanie starego pieca jest to nawet do 5 tys. złotych.  W gminach metropolii krakowskiej nadal jest około 19 tys. bezklasowych kotłów grzewczych.

Zagrożone są realizacje gminnych, wojewódzkich i rządowych programów

Brak możliwości przyłączania do sieci gazowej wpływa na realizację programów samorządowych i rządowych. W tym roku mija czas realizacji projektów finansowanych ze środków z Funduszy Europejskich 2014 - 2020. W ramach tego projektu, większość kotłów miała zostać wymieniona na gazowe.

Brak przyłączeń gazowych uniemożliwia realizację projektów gmin finansowanych z funduszy unijnych. W takiej sytuacji gminy będą musiały zwrócić pieniądze do województwa.

Zakup kotłów gazowych jest finansowany również w ramach programu "Czyste Powietrze". I w tym przypadku, jeśli mieszkaniec gminy nie ma możliwości podłączenia się do sieci gazowej, będzie musiał szukać alternatywnego źródła energii lub zwrócić środki.

Intensywnie namawiamy mieszkańców, by wymienili stare źródła ciepła na nowoczesne - mówi Norbert Rzepisko, burmistrz miasta i gminy Skawina.

Wysokie ceny gazu mogą znacząco odbić się na budżetach rodzinnych. Deklarujemy nawet, że, jeżeli koszty ogrzewania domów gazem, będą wyższe niż udokumentowane koszty ogrzewania węglem, to zrekompensujemy różnicę. Chcemy, żeby jakość powietrza w Skawinie była dobra. Mamy potężny problem, bo ci mieszkańcy, którzy chcą się przyłączyć do sieci gazowej, otrzymują informację, że nie ma takiej możliwości. Że Polska Spółka Gazownicza prosi o wznowienie wniosku w roku 2024. To zablokowanie możliwości  przyłączenia się do sieci gazowej na dwa, a nawet trzy lata. Stąd brak możliwości spełnienia zapisów uchwały antysmogowej i możliwości realnego wpływu na poprawę jakości powietrza w naszej gminie, a także w całej Małopolsce - dodaje Rzepisko.

Wspólny apel gmin Stowarzyszenia Metropolii Krakowskiej

Nie będziemy mogli zrealizować zapisów uchwały, a mieszkańcy nie będą mogli zrealizować zapisów umowy między gminą a nimi . Jednocześnie istnieje bardzo duże niebezpieczeństwo, że gminy metropolii krakowskiej, które nie będą mogły zrealizować zapisów umowy między Europejskim Bankiem Inwestycyjnym a metropolią, będą musiały oddać środki, które otrzymały na poprawę jakości powietrza. Bardzo dużo niepokoju i stąd wielki apel do premiera o pomoc - dodaje Rzepisko.

Stąd apel gminy Skawina, ale apel też jednogłośnie przyjęty przez wszystkich wójtów, burmistrzów i prezydenta Krakowa na ostatnim posiedzeniu Stowarzyszenia Metropolii Krakowskiej do pana premiera, właśnie w tym temacie. O dodatkowe środki na przyłącza gazowe - podkreśla burmistrz.

Do osiągnięcia celu programu ochrony powietrza konieczna jest realizacja zadań, wskazana w programie programu "Czyste Powietrze" - mówi Anetta Kucharska kierownik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami Urzędu Gminy w Zabierzowie.

Za niezrealizowanie działań, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska na organ odpowiedzialny, w tym wypadku gminę, może nałożyć od 50 do 500 tysięcy złotych kary. Gminy muszą realizować programy tak,  aby uzyskiwać odpowiednie efekty ekologiczne - mówi Kucharska.

Samorząd nie ma wpływu na przyłącza gazowe, czy na ceny paliw i energii - mówi Dawid Gleń z Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Cały czas obserwujemy sytuację i prowadzimy działania, które mają zdynamizować proces wymiany starych źródeł ciepła. Przekazujemy środki do gmin. Rozszerzona została też lista gmin z listy rezerwowej, które dostaną dodatkowe środki. Spodziewamy się, że po zakończeniu sezonu grzewczego, wymiany starych pieców zostaną zdynamizowane - stwierdza Gleń.