Żaden szpital w kraju wciąż nie zgłosił się, by podpisać kontrakt na leczenie dzieci w Centrum Cyklotronowym w krakowskich Bronowicach - to nieoficjalne informacje reportera RMF FM. Ministerstwo Zdrowia zapowiadało, że kontrakt rozstrzygnięty zostanie za tydzień, czyli 2 lipca.

Mali pacjenci nadal nie będą mieli dostępu do najnowocześniejszej i jedynej w Polsce terapii cyklotronowej, która pomaga w zwalczaniu nowotworów.

Do tej pory kontrakt na podwykonawcę usług podpisany był z Uniwersyteckim Szpitalem Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu. To jedyna placówka z oddziałem onkologii dziecięcej w regionie.

Szpital nie przedłużył w kwietniu kontraktu, argumentując to problemami organizacyjnymi z dowozem pacjentów do centrum cyklotronowego twierdząc, że na miejscu powinna istnieć osobna placówka medyczna.

Skoro krakowski szpital ma z tym problem, to trudno wyobrazić sobie dowożenie ciężko chorych dzieci z innych części kraju. To między innymi dlatego inne placówki nie chcą podpisać takiego kontraktu.

Na razie nie wiadomo, co zrobi z tym ministerstwo zdrowia. Niewykluczone jednak, że do 2 lipca jakieś zgłoszenia jednak wpłyną.

Opracowanie: