Zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw związanych z działalnością Wojskowych Służb Informacyjnych są już w prokuraturze. Przesłał je tam likwidator Antoni Macierewicz.

To bardzo obszerny materiał. Te zawiadomienia zostały ujęte w ośmiu odrębnych dokumentach. Są one oznaczone klauzulą niejawności o oznaczeniu „ściśle tajne” - mówi w rozmowie z RMF FM płk Jerzy Kwieciński z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Dlatego - jak tłumaczył - nie może mówić czego, ani kogo dotyczą. Sam Macierewicz dwa dni temu twierdził, że wśród ok. 100 osób objętych tymi zawiadomieniami jest zwierzchnik sił zbrojnych, czyli prezydent. Dokumenty analizują teraz prokuratorzy wojskowi, za kilka dni dostaną je właściwe prokuratury.