Po niemal czterech godzinach akcji strażacy ugasili duży pożar ocynkowni w lubuskim Drezdenku. Jak informowaliśmy wcześniej, wszystkie osoby, które przebywały w budynku, zostały bezpiecznie ewakuowane, nikt nie ucierpiał. Informację o pożarze i zdjęcia dostaliśmy od słuchaczy na Gorącą Linię RMF FM.
Budynek tej hali to mniej więcej 62 metry na 18 na 12 wysokości. Ponad 1200 metrów powierzchni - mówił nam Tomasz Górniak ze straży pożarnej w Strzelcach Krajeńskich.
Z ogniem walczyło 20 jednostek straży, a ponieważ w objętej pożarem hali znajdowało się 110 ton cynku i około stu ton kwasu solnego, na miejsce sprowadzono również specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego. Strażacy i ratownicy musieli pracować w specjalnych aparatach oddechowych.
Po ugaszeniu pożaru na miejscu musieli jeszcze zostać ratownicy z plutonu chemicznego. Na terenie zakładu mamy kilka drobnych rozlewisk wody popożarowej z kwasem solnym, który był używany w systemie produkcyjnym - wyjaśnił w rozmowie z dziennikarką RMF FM Piotr Wieliński, rzecznik prasowy straży pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim. Nie stanowi to zagrożenia, ponieważ nie mamy rozszczelnienia - zapewnił.
Wiadomość o pożarze dostaliśmy od słuchaczy, którzy dzwonili na numer Gorącej Linii RMF FM: 600 700 800.
To jest duży pożar, dym sięga kilometr do góry - mówił nam pan Michał.
(rs, edbie)