Opolski Sąd Okręgowy był miejscem nietypowej lekcji wychowawczej dla licealistów. Młodzież obserwowała rozprawę, gdzie oskarżonym był młody człowiek.

Sprawa dotyczy rozboju. Napad na taksówkarza to pierwsze zarzuty, z jakimi mierzy się oskarżony. - Pozornie błaha sprawa. To przykład, do czego może doprowadzić brak kontroli i nadmiar alkoholu - mówią nauczyciele.

- Ja zapamiętam z tej lekcji to, że nie chciałbym się już tutaj znaleźć - mówi jeden z licealistów. Inny przyznaje, że przyszedł, by się przygotować. Wkrótce ma stanąć po drugiej – tej złej – stronie.

A chętnych do udziału w lekcjach nie brakuje. Do tej pory zgłosiło się ponad 30 klas z ośmiu szkół średnich.