Libia kupiła sobie pojednanie z państwami Zachodu, wypłacając odszkodowania rodzinom ofiar zamachu na samolot pasażerski nad Lockerbie – stwierdził libijski premier. Opinia ta rozdrażniła USA. Biały Dom wstrzymał uzgodnione zniesienie ograniczeń w podróżowaniu do Libii.

Lata presji, wywieranej przez USA, sankcje ONZ oraz pragnienie skończenia z całą tą sprawą zmusiły Libię do wypłaty odszkodowań – mówił w wywiadzie dla brytyjskiego radia libijski premier Szukri Muhammad Ganim. Z uwagi na problemy, wobec których stanęliśmy z powodu sankcji (...) uznaliśmy, że łatwiej będzie nam kupić spokój - powiedział.

Stany Zjednoczone domagają się odwołania słów, wygłoszonych przez libijskiego premiera: Oczekujemy od rządu libijskiego wyjaśnienia i odwołania tej deklaracji - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Richard Boucher.

Przypomnijmy, pod koniec ubiegłego roku Trypolis zgodził się wypłacić po 2,7 mln dolarów rodzinom 270 ofiar zamachu na amerykański samolot Panam. Doszło do niego przed prawie 16 laty. Maszyna spadła na szkockie miasteczko Lockerbie. Śledztwo ustaliło, że bombę w samolocie podłożyli agenci libijskiego wywiadu.

20:55