Guz płuca, który 31 maja usunięto ministrowi Zbigniewowi Relidze miał charakter złośliwy. Lekarze zalecają Relidze chemioterapię - powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Marcin Trzciński.

We wtorek Zbigniew Religa na dwie godziny odwiedził Ministerstwo Zdrowia. Minister rozmawiał w resorcie z osobami, które pracują nad tzw. koszykiem gwarantowanych świadczeń zdrowotnych.

Profesor regularnie otrzymuje dokumenty w tej sprawie i pracuje nad nimi - ujawnił Trzciński. Religa zapowiedział, że 29 czerwca pojawi się na konferencji prezentującej "koszyk".

31 maja w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc Relidze wycięto lewy górny płat płuca. Guz, który się tam znajdował, był w najniższym stadium zaawansowania.

Dzień wcześniej minister publicznie poinformował o tym, że ma nowotwór. Zapowiedział też, że po kilkutygodniowym zwolnieniu zamierza wrócić do pracy i nie odejdzie ze swojego urzędu, dopóki nie zostaną przygotowane ustawy zmieniające system ochrony zdrowia. Wtedy uzna swoją misję za skończoną. Dymisja wcześniej byłaby ucieczką od problemów - powiedział. Religa zapewnił też, że jest w stałym kontakcie z ministerstwem i na bieżąco podejmuje decyzje.