Kraków przygotowuje się do wielkiej inwestycji - całkowicie przebudowana ma zostać ulica Krakowska, jedna z głównych ulic w centrum miasta. Właściciele lokali usługowych oraz mieszkańcy ze strachem patrzą na to, co czeka ich już w czerwcu. Właśnie wtedy ma ruszyć remont. Przedsiębiorcy obawiają się, że prace robotników negatywnie odbiją się na ruchu w interesie.

W ramach inwestycji wyremontowany zostanie również most im. Józefa Piłsudskiego. Wzdłuż ulicy posadzone zostaną nowe drzewa, pojawią się także donice z zielenią. Wyciszone zostanie torowisko, a samochody będą mogły jeździć tylko 30 km/h. 

W dwóch odcinkach planowany jest wspólny pas dla tramwajów oraz samochodów. Według architektów, prace pozwolą na zminimalizowanie ruchu w centrum miasta. Dodatkowo dla kierowców nie będzie możliwy przejazd z ulicy Krakowskiej w Stradomską i na odwrót. 

Jak zapewnia ZIKiT, miejsc parkingowych nie ubędzie, a dzięki zwężeniu jezdni szersze mają być chodniki. Ma to także pomóc okolicznym przedsiębiorcom. Ci uważają, że remont jest potrzebny, ale obawiają się 10 miesięcy jego trwania. Przebudowa zacząć się może już w czerwcu, przez ten czas prawie niemożliwe będzie parkowanie samochodów przy ulicy krakowskiej, nie będą też kursować tramwaje.

Mamy obawy czy zarobimy chociaż na utrzymanie, na media. Może na czas remontu zostanie nam obniżony czynsz? Jeśli nie, to trzeba będzie zwalniać ludzi, bo inaczej się nie utrzymamy - mówi w rozmowie z dziennikarzem RMF Markiem Wiosło właścicielka sklepu na ulicy Krakowskiej.

Będzie to trzeba jakoś przeżyć, i przeżyjemy, ale żeby ludzie nam nie pouciekali, nikt nie będzie specjalnie tu przychodził jeśli samochód zostawi daleko stad, zobaczymy - mówi inny handlowiec. 

Do 7 maja ZIKIT przyjmuje wnioski na przebudowę ulicy Krakowskiej. Remont może się rozpocząć jeszcze w czerwcu. 


(nm)