Znaleziono przyczynę awarii w Krajowym Rejestrze Sądowym. System powinien już działać bez zakłóceń, a wydawanie wypisów z KRS-u nie powinno trwać dłużej niż kilka minut.

Jak dowiedział się reporter RMF FM zawiódł "mózg" systemu, który obsługuje wszystkie dane wymiaru sprawiedliwości – KRS, księgi wieczyste, dane prokuratur.

Zawiódł element, który rozdziela moc obliczeniową między systemy – tłumaczy Marek Kulawczyk, dyrektor Centrum Rejestrów Sądowych. Znacząco więcej mocy przeznaczono na system ksiąg wieczystych, niż na system Krajowego Rejestru Sądowego. W tym momencie moc obliczeniową maszyny podniesiono - zaznacza.

Nieco wolniej może teraz działać system ksiąg wieczystych, za to sprawniej będzie działał KRS. Prawdziwym testem sprawności systemu będzie jednak grudzień, gdy kończą się równoczesnie: miesiąc, kwartał i rok. Sądy są wtedy pełne interesantów.

Są nadzieje, że nie dojdzie do kolejnego paraliżu. Po rozstrzygnięciu przetargu i rozbudowie systemu, moc obliczeniowa ma wzrosnąć dwukrotnie.