Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali mężczyznę, który po pijanemu kopał w samochód innego kierowcy. Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia.

Funkcjonariusze zostali wezwani na ulicę Marynarską przez właściciela citroena, w którym ktoś uszkodził błotnik. Ustalili, że mógł to zrobić mężczyzna śpiący w aucie obok.

Policjanci obudzili 29-letniego Macieja Sz. Pijany mężczyzna tłumaczył mundurowym, że chciał wyjechać z miejsca parkingowego. Kierowca citroena mu to uniemożliwił, dlatego mężczyzna w gniewie uszkodził jego samochód.

29-latek trafił na komendę policji. Przyznał się do winy i usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Wyrządzone przez niego szkody wstępnie wyceniona na 2 tysiące złotych.