Na lotnisku w podkatowickich Pyrzowicach wylądował specjalny, medyczny samolot z czworgiem nastolatków, rannych przed tygodniem w wypadku polskiego autokaru w Serbii. Stan całej czwórki jest poważny. Wszyscy zostali przewiezieni do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, gdzie przeszli wstępne badania.

W tym szpitalu jest już pięcioro innych rannych. Ich stan jest stabilny, ale długo będą dochodzili do zdrowia.

W szpitalu w Nowym Sadzie pozostaje jedynie 14-latek, który wciąż utrzymywany jest w stanie śpiączki po amputacji ręki. Jego stan jest bardzo ciężki, ma także obrażenia wewnętrzne.

Do wypadku autokaru z 66 polskimi turystami wracającymi z pobytu w Bułgarii doszło tydzień temu w okolicach miejscowości Indija, 20 km od Belgradu. Zginęło sześć osób, w tym dwoje dzieci.