Bez efektu zakończyła się kolejna runda rozmów strajkujących pielęgniarek z Centrum Zdrowia Dziecka z dyrekcją. Kolejne spotkanie może odbyć się już o godz. 15. Protestujące domagają się podwyżek i zatrudnienia dodatkowego personelu.

Kolejne dzieci są wywożone z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Od wtorku trwa tam strajk pielęgniarek. Na oddziałach zostało ok. 250 małych pacjentów. Szpital ma 600 łóżek. Co jakiś czas do warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka podjeżdżają kolejne karetki, które zabierają dzieci. Wszystko przez to, że pielęgniarki w ramach strajku odeszły we wtorek rano od łóżek małych pacjentów. Protest nie był prowadzony na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii oraz na oddziałach neonatologii, patologii i intensywnej terapii noworodka.

Rodzice wypowiadając się o strajku wspierają pielęgniarki. Jestem wdzięczna każdej pielęgniarce. Wiem, że walczą o swoje i mają do tego prawo. Naprawdę, jakbym była na ich miejscu, to też bym walczyła. Były dni takie, że chodziły od rana przez 12 godzin non stop -  mówi jedna z matek. Inne z kolei są krytyczne wobec opieszałości CZD. Ja powinnam jechać do domu, a nie ze szpitala do szpitala jeździć - powiedziała jedna z matek w rozmowie z reporterem RMF FM Mariuszem Piekarskim. Nikt tego nie widzi jak ludzie cierpią kosztem dzieci, małych dzieci. Jaki to jest ból dla matki - dodaje. 

Jak ustalił nasz dziennikarz, ograniczona ma być także działalność poradni specjalistycznej. 

Kolejne negocjacje

Dyrekcja Instytutu "Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka" oraz przedstawicielki pielęgniarek zatrudnionych w tym specjalistycznym szpitalu pediatrycznym o godzinie 9 wznowiły negocjacje dot. podwyżek. Przed godz. 11 przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy IPCZD Magdalena Nasiłowska powiedziała, że wciąż nie osiągnięto jednak porozumienia. Czekamy na propozycje, dyrekcja się zastanawia - powiedziała. Kolejne negocjacje mogą zostać wznowione około godz. 15. 

Proszę nie komentować, że zarabiamy tu duże pieniądze, bo tak nie jest. Gdyby tak było, w naszym szpitalu byłoby bardzo dużo podań o pracę, a tak nie jest - dodała.

Zwróciła się do dziennikarzy, by nie pokazywali tylko niezadowolonych rodziców, ale cytowali także głosy wsparcia, jakie otrzymują pielęgniarki. Pracujemy bardzo ciężko i rodzice to doceniają. Mamy bardzo dużo listów poparcia, laurek od dzieci za to, że nas szanują kochają i chcą być u nas leczone - przekonywała.

Instytut poinformował, że w związku z trwającym strajkiem pielęgniarek i położnych w IPCZD praca poradni ograniczona jest do porad lekarskich. Większość procedur pielęgniarskich nie jest wykonywana. "W przypadku wątpliwości prosimy o kontakt telefoniczny z sekretariatem poradni" - radzi Instytut na swojej stronie internetowej.

Pielęgniarki przekonują, że w IPCZD jest ich coraz mniej bo zarobki są niekonkurencyjne. Średnia płaca pielęgniarki w instytucie to - jak podaje dyrekcja - wraz z dodatkami 4,9 tys. zł brutto. Zależy ona m.in. od stażu pracy i specjalizacji. Pielęgniarka bez doświadczenia w instytucie otrzymuje płacę zasadniczą w wysokości ok. 2,5 tys. zł brutto, a po okresie próbnym również dodatki. Pielęgniarki protestują bo dostały 200 z obiecanych 400 zł podwyżki.

Władze Instytutu podkreślają, że choć sytuacja szpitala poprawia się to wciąż jego zadłużenie wynosi ok. 300 mln zł. Dyrekcja placówki zwraca uwagę, że nierealizowanie kontraktów z powodu strajku może spowodować zapaść finansową, a także obniżenie zaufania do placówki.

Ministerstwo zdrowia liczy na szybkie zakończenie konfliktu. Resort apelował - podobnie jak władze placówki - o zmianę formy protestu na taką, która nie będzie negatywnie wpływać ani na bezpieczeństwo pacjentów, ani sytuację finansową szpitala. Sytuację małych pacjentów w instytucie monitoruje Rzecznik Paw Dziecka.

W połowie grudnia 2015 roku minister skarbu państwa pozytywnie rozpatrzył wniosek CZD dotyczący udzielenia 100 mln zł pożyczki. Została ona uruchomiona w styczniu 2016 roku z Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców. Obecnie zobowiązania ogółem placówki wynoszą 336 mln zł, w tym zobowiązania wymagalne - 23 mln zł (stan na koniec I kwartału 2016 roku).

IPCZD jest jednym z największych specjalistycznych szpitali pediatrycznych w Polsce. Centrum realizuje świadczenia zdrowotne dla dzieci i młodzieży z zakresu lecznictwa szpitalnego, ambulatoryjnego oraz rehabilitacji.

(az)