Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wydało zgodę na przeniesienie majątku Polskich Kolei Linowych (PKL) do spółki Polskie Koleje Górskie (PKG) - poinformowała rzeczniczka resortu Małgorzata Woźniak. Spółka PKG jest kontrolowana przez firmę Altura z siedzibą w Luksemburgu, dlatego na formalne przejęcie nieruchomości znajdujących się pod infrastrukturą kolejek, wymagana była zgoda MSW.

W styczniu 2014 r. do MSW wpłynął wniosek spółki Polskie Koleje Górskie w sprawie wydania zezwolenia na nabycie nieruchomości należących do PKL-u. Nieruchomości te leżą m.in. w Tatrach oraz w terenach przygranicznych na trenie Zakopanego, Kościeliska, Szczawnicy, Zawoi, Międzybrodzia Żywieckiego, Międzybrodzia Kobiernickiego oraz Krynicy - Zdroju.

"Zgodnie z wnioskiem, zamiarem wnioskodawcy jest kontynuowanie prowadzonej dotychczas działalności w zakresie turystyki górskiej, związanej z realizacją przewozów kolejami linowymi, wyciągami narciarskimi oraz innymi urządzeniami rekreacyjnymi. Spółka ta planuje przeprowadzenie inwestycji podnoszących atrakcyjność i jakość obsługi turystów korzystających z ośrodków turystycznych, odbudowę i modernizację infrastruktury obecnie posiadanej przez Polskie Koleje Linowe" - napisano w uzasadnieniu decyzji. 

Po formalnym przeniesieniu nieruchomości będzie połączenie spółek. Jego celem ma być obniżenie kosztów operacyjnych związanych z istnieniem dwóch podmiotów gospodarczych, reorganizacja i uproszczenie struktury korporacyjnej, usprawnienie procesów zarządczych i centralizacja funkcji gospodarczych w jednym podmiocie.

Zastrzeżenia do transakcji zgłosił Minister Środowiska, ponieważ infrastruktura PKL leży na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego i Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Jednak dyrektorzy obu parków stwierdzili, że ewentualne inwestycje będą podlegały wszelkim restrykcjom, zgodnie z obowiązującymi przepisami ochrony przyrody. 

Spółkę PKG założyły cztery podhalańskie samorządy z inicjatywy byłego burmistrza Zakopanego Janusza Majchra. Kupiła ona od PKP akcje PKL, ale pieniądze na transakcję wyłożył fundusz inwestycyjny Mid Europa Partners. Następnie fundusz przekazał swoje akcje specjalnie powołanej do tego celu spółce Altura zarejestrowanej w Luksemburgu. Altura posiada 99, 77 proc. akcji, pozostałe udziały należą do czterech podhalańskich samorządów: Zakopanego, Poronina, Kościeliska i Bukowiny Tatrzańskiej.

Na sprzedaż PKL wcześniej wyraził zgodę UOKiK. Sprawę prywatyzacji PKL badała też prokuratura, ale nie dopatrzyła się znamion przestępstwa. Prywatyzacji byli przeciwni m.in. politycy PiS.