Jest wniosek do Sejmu o uchylenie immunitetu posła Konfederacji Grzegorza Brauna - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. To pokłosie m.in. zgaszenia przez Brauna świec chanukowych zapalonych w budynku Sejmu.

Wniosek obejmuje siedem czynów - przede wszystkim chodzi o wydarzenia w Sejmie z 12 grudnia, gdy używając gaśnicy proszkowej Grzegorz Braun zgasił chanukowe świece zapalone w budynku parlamentu.

Za co ma odpowiedzieć Grzegorz Braun?

Jak dowiedział się reporter RMF FM, według prokuratury polityk miałby odpowiadać między innymi za publiczne znieważenie grupy ludności ze względu na jej przynależność wyznaniową, znieważenie przedmiotu czci religijnej. Dodatkowo chodzi o naruszenie nietykalności cielesnej kobiety, która próbowała zapobiec jego działaniom, a także spowodowania obrażeń ciała określanych w kodeksie jako średnie.

Prokuratura we wniosku zawarła także zniszczenie przez Grzegorza Brauna rzeczy na szkodę krakowskiego oddziału stowarzyszenia sędziów Iustitia oraz Themis. Wniosek obejmuje też uszkodzenie mienia Niemieckiego Instytutu Historycznego oraz naruszenie nietykalności cielesnej i pomówienie szefa Instytutu Kardiologii w Warszawie w marcu 2022 roku. 

Uchylenie immunitetu jest konieczne, by postawić posłowi zarzuty i skierować do sądu akt oskarżenia.

Poseł Braun ukarany naganą

Dzisiaj sejmowa komisja etyki podjęła decyzję o ukaraniu Brauna naganą.

Podjęliśmy inicjatywę, żeby ukarać posła Brauna naganą, ale on ma prawo odwoławcze (w ciągu) dwóch tygodni, więc po tym okresie decyzja o naganie będzie prawomocna, nabierze mocy sprawczej. Ale my już tę decyzję podjęliśmy o udzieleniu nagany - powiedziała posłanka Ewa Schädler (Polska 2050-TD).

Zgodnie z regulaminem komisji etyki, nagana to najwyższa kara, której komisja może udzielić posłowi. Posłowi przysługuje odwołanie od decyzji komisji etyki w terminie 14 dni od dnia doręczenia uchwały dotyczącej nałożonej kary.

Grzegorz Braun z gaśnicą w Sejmie

12 grudnia poseł Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone podczas uroczystości w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji. Prowadzenie posiedzenia przejął marszałek Szymon Hołownia, który wykluczył Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku.

Grzegorz Braun został też zawieszony w prawach członka klubu Konfederacji, ma też zakaz wystąpień z mównicy sejmowej. Część polityków uważa działania Konfederacji za niewystarczające i domaga się wykluczenia Brauna z klubu Konfederacji.

Opracowanie: