Poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke miał wypadek w Otwocku. Kierowany przez niego fiat zderzył się z ciężarówką. Nikomu nic się nie stało. Funkcjonariusze sprawdzają, czy polityk miał uprawnienia do prowadzenia samochodu.

Polityk swoim fiatem na ulicy Kraszewskiego włączał się do ruchu. Skręcił w prawo i uderzył w prawidłowo jadącą ciężarówkę prowadzona przez młodego mężczyznę.

Na miejsce wezwano policjantów. Zbadali obu kierowców na obecność alkoholu - byli trzeźwi. Jak dowiedział się reportem RMF FM Krzysztof Zasada, na razie nikt z uczestników tego zdarzenia nie został ukarany mandatem.

Funkcjonariusze sprawdzają, czy Janusz Korwin Mikke miał uprawnienia do prowadzenia samochodu. Nie miał przy sobie dokumentu, a nie udało się automatycznie potwierdzić jego uprawnień. To wyjaśnianie trochę potrwa - powiedział RMF FM jeden z policjantów. 

Janusz Korwin-Mikke na Twitterze napisał, że nie było żadnej "kolizji", lewym przednim zderzakiem otarł jedynie felgę ciężarówki.


ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wielokilometrowe korki. Kierowcy ciężarówek utknęli w Dover

Opracowanie: