Beata Szydło złożyła "na ręce Komitetu Politycznego PiS" rezygnację z funkcji premiera. Na razie to oczywiście wyłącznie gest polityczny, bowiem zgodnie z konstytucją dymisję rządu premier składa na ręce prezydenta. Według najnowszych doniesień, ma to nastąpić już w piątek. Następcą Beaty Szydło na stanowisku szefa rządu ma być obecny wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Sama Szydło w rządzie pozostanie - obejmie funkcję wicepremiera. Jak oceniacie te zmiany? Zagłosujcie w naszych sondach, wpiszcie swoje opinie w komentarzach pod artykułem!

O tym, że nowym szefem rządu Prawa i Sprawiedliwości, ma być Mateusz Morawiecki dziennikarz RMF FM Patryk Michalski donosił, powołując się na swe nieoficjalne ustalenia, już w poniedziałek. Wtedy bowiem prezes Jarosław Kaczyński zasugerował taką opcję na spotkaniu ścisłego kierownictwa PiS z władzami regionalnych struktur partii. W czwartek decyzję w tej sprawie podjął Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości - w tajnym głosowaniu. Jak wynika z informacji naszego reportera, kandydatura obecnego wicepremiera, ministra rozwoju i finansów zyskała poparcie zdecydowanej większości członków Komitetu.

Czy Waszym zdaniem to dobra decyzja?

Członkowie Komitetu Politycznego PiS byli również zgodni - o czym poinformowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek - że Beata Szydło powinna pełnić "ważną, eksponowaną funkcję w polskim rządzie". Jak się okazało, będzie to funkcja wicepremiera. Najczęściej - jak donosi nasz reporter Paweł Balinowski - słyszy się, że Beata Szydło zostanie wicepremierem - ministrem bez teki ds. społecznych.

Co o tym myślicie?

Według najnowszych informacji, formalną dymisję swego rządu Beata Szydło złoży w piątek, zaś powołanie nowego gabinetu - z Mateuszem Morawieckim na czele - ma nastąpić we wtorek.

(mn, e)