Proces ekstradycyjny Edwarda Mazura może się przeciągnąć - dowiaduje się nieoficjalnie RMF FM. Jak powiedział nam jeden z urzędników wymiaru sprawiedliwości USA, do naszego ministra sprawiedliwości dzwonił wczoraj prokurator generalny USA.

Zbigniew Ziobro przyznaje, że doszło do takiej rozmowy. Nie chce jednak mówić o jej szczegółach. Wcześniej minister przewidywał, że proces ekstradycyjny może potrwać do 10 grudnia.

Wiadomo, że Ziobro liczy na współpracę Mazura z wymiarem sprawiedliwości, choć z powodu ciężaru zarzutów biznesmen nie może zostać świadkiem koronnym.

Mazur jest podejrzany o zlecenie zabójstwa byłego komendanta policji generała Marka Papały w 1998 roku. W więzieniu federalnym w centrum Chicago czeka na jutrzejsze posiedzenie sądu, który ma zdecydować o wypuszczeniu go za kaucją, ekstradycji bądź o dalszym zatrzymaniu.