Toleruję osoby o orientacji homoseksualnej, ale ich zachowania nie pochwalam. Moja religia uczy mnie nienawidzić grzech, ale kochać grzesznika - tak Jarosław Gowin odpowiada na jedno z wielu pytań słuchaczy RMF FM. Część z nich dotyczyła słów posła Godsona, który dzień wcześniej w Kontrwywiadzie powiedział, że homoseksualizm jest wypaczeniem.

Stwierdzenie posła Godsona jest prawdziwe z punktu widzenia religii, którą wyznaję ja i poseł Godson. Jednak ja, jako poseł i minister, w moich wypowiedziach nie kieruję się przekonaniami religijnymi, a uniwersalnymi normami etycznymi. Jako polityk nie mówię, że homoseksualizm jest grzechem, bo jako polityk jestem zobowiązany do wierności polskiej konstytucji, a nie Biblii - wyjaśnia Jarosław Gowin.

Jarosław Gowin twierdzi, że nie ma konfliktu między nim a premierem Tuskiem. Jestem zaskoczony tym, jak dobrze układa się nasza współpraca - mówi. Podczas debaty o związkach partnerskich byłem - jako członek rządu - upoważniony do przedstawienia stanowiska. Jedyne co mam sobie do zarzucenia, to że podjąłem niedostateczne starania, by moja opinia na temat związków partnerskich była znana premierowi wcześniej - dodaje.

Na pytanie słuchaczy RMF FM o to, czy przejdzie do PiS, Gowin odpowiada krótko: Chcę dokończyć swoją karierę polityczną w PO.

Czy wyobraża sobie tworzenie czegokolwiek pomiędzy PiS a PO? Nie ma możliwości funkcjonowania jakiegokolwiek przedsięwzięcia politycznego w tej przestrzeni. Przestrzeń pomiędzy PO i PiS to ziemia jałowa - odpowiada gość RMF FM.