Trzej bracia zostali oskarżeni o zabójstwo, kolejna osoba o udział w pobiciu, a dwie następne – o znieważenie zwłok – takie zarzuty znalazły się w akcie oskarżenia ws. linczu 60-letniego mężczyzny we Włodowie.

Do linczu doszło w lipcu ubiegłego roku. Recydywista terroryzował tego dnia wieś, biegając z maczetą i grożąc sąsiadom. Mówił też, że zabije swoją konkubinę.

Mieszkańcy Włodowa zawiadomili policję – jednak funkcjonariusze z pobliskiego Dobrego Miasta nie przyjęli zgłoszenia. Oskarżeni dotkliwie pobili Józefa C. – mężczyzna zmarł.

W osobnym procesie skazano policjantów z Dobrego Miasta – uznano ich za winnych niedopełnienia obowiązków. Wobec dwóch funkcjonariuszy orzeczono kary 10 miesięcy oraz rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.