Oburzenie wywołała na Podhalu informacja o zastrzeżeniu wzorów m.in. spódnic, w jakie ubierają się góralki. Amerykański biznesmen z Chicago, urodzony we wsi Sierockie opatentował w USA kilkadziesiąt wzorów materiałów, z których szyje się ubrania. Zakopiański reporter RMF FM Maciej Pałahicki postanowił pójść krok dalej i opatentować cały strój góralski.

W urzędzie patentowym nasz dziennikarz usłyszał od jednego z pracowników, że w zakładce formularze wystarczy znaleźć podanie, zrobić opis wzoru i dołączyć fotografię. I gotowe.

Jego optymizm ostudził jednak rzecznik urzędu patentowego. Nie ma mowy o zarejestrowaniu czegoś takiego jak tradycyjny strój ludowy - powiedział Adam Taukert. Stroje góralskie nie są nowe, były już produkowane, już były w obrocie i są znane od bardzo dawna. W związku z tym nie można sobie rościć prawa do tego, aby taki wyrób zmonopolizować - dodał Taukert.

Podobnie jest ze wzorami góralskich spódnic. Zdaniem rzecznika w Polsce będzie bardzo łatwo unieważnić patent z Chicago.