Ostatnie dni były okresem wytężonej pracy dla strażaków. W całej Polsce interweniowali aż 11, 5 tys. razy. Gdy służby pomagały innym, zalane zostały dwie strażackie jednostki. Teraz o przyznaniu finansowej pomocy dla nich zdecydował sekretarz stanu w MSWiA Jarosław Zieliński. "Jeśli chodzi o OSP w Wieliczce to jest kwota 48 tys., natomiast jeśli chodzi o jednostkę w Bieżanowie 34 tys." – podkreślił w rozmowie z RMF FM rzecznik PSP Paweł Frątczak.

Z danych Państwowej Straży Pożarnej wynika, że od 21 do 30 maja strażacy w całej Polsce przeprowadzili ponad 11 tys. interwencji związanych z usuwaniem skutków burz, silnych wiatrów, trąb powietrznych, intensywnych opadów deszczu i podtopień.

Najwięcej interwencji - bo prawie 4100 - odnotowali strażacy w województwie małopolskim. Biorąc pod uwagę skalę zjawiska w całym kraju, to prawie 74 000 strażaków PSP i OSP, którzy pomagali i nieśli pomóc innym - podkreślił w rozmowie z RMF FM Paweł Frątczak.

Niestety, w wyniku powodzi ucierpiały też dwie jednostki ochotniczych straży pożarnych - w Wieliczce i Bieżanowie w województwie małopolskim. Strażacy nie mogli ich bronić, nie mogli zabezpieczać, bo w tym czasie nieśli pomóc innym - podkreślił Frątczak.

W tej sytuacji na przyznanie pomocy finansowej jednostkom zdecydował się sekretarz stanu w MSWiA Jarosław Zieliński. Jednostce OSP w Wieliczce zostanie przekazanych 48 tys. złotych, a 34 tys. otrzyma OSP w Bieżanowie.  Te środki praktycznie niezwłocznie zostaną przelane na konta tych jednostek z przeznaczeniem na odbudowę tych budynków remiz, które ucierpiały w skutek wielkiej wody - zaznaczył Frątczak.

Sytuacja hydrologiczna się stabilizuje

Jak poinformowała PSP obecnie stabilizuje się sytuacja hydrologiczna na Wiśle i Odrze. Stany alarmowe przekroczone są na czterech stacjach wodowskazowych na Wiśle. Stany ostrzegawcze przekroczone są w siedemnastu miejscach - piętnastu na Wiśle i dwóch na Odrze. W dalszym ciągu, w wielu miejscach strażacy umacniają i patrolują wały przeciwpowodziowe - poinformował Frątczak.

W czasie od 21 do 30 maja działania, jakie prowadzili strażacy PSP i OSP związane były głównie z zabezpieczaniem zerwanych i uszkodzonych dachów - 306 budynków, w tym 192 mieszkalne, usuwaniem tysięcy złamanych i powalonych przez silny wiatr drzew, wypompowywaniu wody z prawie pięciu tysięcy piwnic zalanych budynków oraz z ponad tysiąca odcinków dróg. Strażacy zasilali także w energię elektryczna różnego rodzaju obiekty, w których odcięty został dopływ prądu, a także zabezpieczali przed zalaniem budynki i drogi oraz umacniali wały przeciwpowodziowe.

W tym czasie w całym kraju przy usuwaniu nawałnic zaangażowanych było prawie 75 tys. strażaków PSP i druhów OSP, którzy do działań wykorzystali ponad 16 tys. samochodów pożarniczych.