Od wczoraj Jan Kulczyk przebywa w Polsce - twierdzi "Gazeta Poznańska". Dziennik pisze, że strażnicy graniczni doręczyli biznesmenowi wezwania na obrady komisji sejmowej i do prokuratury.

Po godzinie 15. niewielka Cessna z Berlina, z Janem Kulczykiem na pokładzie, wylądowała na poznańskim lotnisku Ławica. Biznesmen przeszedł odprawę paszportową na pokładzie.

Potem ruszył do Warszawy, gdzie nikt się go nie spodziewał. O przylocie Kulczyka powiadomiona została Straż Graniczna. Funkcjonariusze skorzystali z okazji, by doręczyć biznesmenowi wezwania na obrady komisji sejmowej i do prokuratury - informuje "Gazeta Poznańska".