Jeszcze dziś ma dojść do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim - dowiedział się dziennikarz RMF FM Robert Mazurek. Prezydent wraca z Nowego Jorku ok. godz. 13 i tuż po tym jest umówiony na spotkanie z szefem Prawa i Sprawiedliwości.

Jeszcze dziś ma dojść do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim - dowiedział się dziennikarz RMF FM Robert Mazurek. Prezydent wraca z Nowego Jorku ok. godz. 13 i tuż po tym jest umówiony na spotkanie z szefem Prawa i Sprawiedliwości.
Andrzej Duda i Jarosław Kaczyński /Tomasz Gzell /PAP

Spotkanie Andrzeja Dudy z prezesem PiS rozpocznie się dziś o godzinie 16. Jak ustalił nasz dziennikarz Tomasz Skory, do rozmowy prezydenta z Jarosławem Kaczyńskim ma dojść - podobnie jak kilka tygodni temu - w Belwederze. Informację RMF FM potwierdziła rzeczniczka PiS Beata Mazurek. 

W rozmowie z PAP szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski powiedział, że spotkanie Andrzeja Dudy z Jarosławem Kaczyńskim było umówione jeszcze przed wylotem prezydenta do Nowego Jorku i nie ma związku z “najnowszymi publikacjami mediów". 

Choć nie wiadomo, o czym dokładnie będą rozmawiali politycy, to bardzo możliwe, że w dyskusji pojawi się sprawa bliskiego współpracownika Andrzeja Dudy Michała Królikowskiego.

Wczoraj dziennikarze RMF FM ujawnili, że autor prezydenckich ustaw reformujących sądownictwo znalazł się na celowniku prokuratury. Chodzi o finansowe powiązania profesora ze spółką paliwową, która pojawiła się w śledztwie dotyczącym wyłudzeń podatku VAT.

Z naszych informacji wynika, że białostoccy śledczy intensywnie zaczęli działać, gdy w mediach pojawiała się informacja, że to właśnie mecenas Królikowski pracuje dla prezydenta przy przygotowywaniu ustaw reformujących sądownictwo. [O SPRAWIE SZCZEGÓŁOWO PISZEMY TUTAJ>>>]

Dzisiaj w Porannej rozmowie w RMF FM Królikowski powiedział, że w całej sprawie jest prawdopodobnie pionkiem, a zabieg ma służyć zdyskredytowaniu prezydenta i przygotowywanych przez niego ustaw. 

Celem tej akcji jest to, żeby zdyskredytować go jako osobę, która przedstawi wiarygodną reformę wymiaru sprawiedliwości - mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem. Jestem przekonany, że to nie ja jestem celem tej całej sprawy - dodał.

Jak zaznaczył, że rozmawiał o sprawie z prezydentem Andrzejem Dudą. Poinformowałem prezydenta, że może być sformułowany zarzut, że współpracuję z mafią paliwową. (...) Prezydent uznał, że należy walczyć, ponieważ nie chodzi o realny zarzut wobec mnie, ale jest to atak na niego. (...) Uznał, że jest to sprawa polityczna, (...) że są to źli ludzie, z którymi trzeba walczyć - mówił w rozmowie z naszym dziennikarzem prof. Michał Królikowski.

Według Królikowskiego bardzo prawdopodobne, że minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro idzie na wojnę z prezydentem Andrzejem Dudą.

(az)