​Jedna osoba nie żyje po tym jak drzewo przewróciło się na samochód w Nowej Rudzie koło Kłodzka na Dolnym Śląsku. Do zdarzenia doszło przy ulicy Cmentarnej.

Mężczyzna, który zginął w tym zdarzeniu po prostu przejeżdżał ulicą. Nagle na jego auto runęło drzewo.

Na feralnym odcinku Cmentarnej drzewa rosną na skarpie, kilka metrów nad jezdnią. Nie wiadomo dlaczego jedno z nich się złamało. W Nowej Rudzie pogoda jest dziś bezwietrzna. W ostatnim czasie nad miastem nie przechodziły też żadne gwałtowne burze.

Świadkowie, z którymi rozmawiał nasz dziennikarz relacjonują, że drzewa rosnące w tym miejscu są wiekowe, a to ich zdaniem mogło wpłynąć na złamanie. 

(az)