W Wolbromiu w woj. małopolskim mąż oblał swoją żonę najprawdopodobniej benzyną i podpalił. Kobieta z poparzeniami trafiła do szpitala. Ucierpiało też jej czteroletnie dziecko. Wiadomo, że mężczyzna był pijany.

W Wolbromiu w woj. małopolskim mąż oblał swoją żonę najprawdopodobniej benzyną i podpalił. Kobieta z poparzeniami trafiła do szpitala. Ucierpiało też jej czteroletnie dziecko. Wiadomo, że mężczyzna był pijany.
Zdjęcie ilustracyjne / Michał Walczak /PAP

Dramat rozegrał się w nocy. Mężczyzna oblał benzyną swoją żonę i podpalił. Poparzona kobieta została przewieziona na szpitala. Ucierpiało też jej czteroletnie dziecko.

Kobieta miała ogóle poparzenia, jej stan nie zagrażał życiu lub zdrowiu, dziewczynka miała poparzenia ręki i trafiła do szpitala w Prokocimiu - mówiła aspirant Katarzyna Matras, rzecznik policji w Olkuszu.

W domu była jeszcze dwójka starszych dzieci, ale - jak informuje policja - na szczęście nic im się nie stało. Płomienie ogarnęły jednak dom rodziny.

Wiadomo, że mężczyzna był pijany; miał niemal 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz przebywa w policyjnym areszcie. Zostanie przesłuchany, gdy wytrzeźwieje.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(abs)