Dożywocie dla mordercy 35-letniej przedstawicielki firmy kredytowej. Skazany to 25-letni Paweł W., który zabił kobietę, gdy ta przyszła do jego mieszkania po kolejną ratę spłaty zaciągniętej przez niego pożyczki. Mężczyzna przyznał się do winy.

Według sądu, mężczyzna popełnił zbrodnię z premedytacją; a motywem była chęć zysku. W ocenie sądu fakt, że oskarżony był uzależniony od amfetaminy i w dniu zabójstwa brał narkotyk, nie zmniejsza jego winy.

Wtedy kiedy przyczyną zbrodni staje się narkotyk, nie może być żadnego usprawiedliwienia dla działania sprawcy. Nie może być to młody wiek, bo to właśnie młodzi ludzie zażywają narkotyki. Muszą sobie zdawać sprawę jakim są zagrożeniem dla społeczeństwa - podkreśliła sędzia.

Wyrok nie jest prawomocny; obrońca oskarżonego, który chciał dla niego kary 25 lat więzienia, już zapowiedział apelację.

Do zbrodni doszło w lipcu ubiegłego roku. Według ustaleń sądu, mężczyzna zabił kobietę - pracownicę firmy kredytowej, gdy ta przyszła do jego mieszkania po kolejną ratę spłaty zaciągniętej przez niego pożyczki. Podciął ofierze gardło nożem, a następnie zadał jej kilka ciosów siekierą w głowę.