Dolnośląski marszałek protestuje przeciwko zmianom w tzw. podatku janosikowym. Jeżeli wejdą w życie, budżet województwa zostanie okrojony o 66 milionów złotych. Na nowych wyliczeniach straci także 14 pozostałych województw. Korzyści dotyczyć będą jedynie Mazowsza.

Kto i ile straci na rzecz woj. mazowieckiego: dolnośląskie – 65,9 mln zł, lubelskie – 13,9 mln zł, łódzkie – 1,8 mln zł, małopolskie – 2,6 mln zł, podkarpackie – 33,8 mln zł, podlaskie – 8,7 mln zł, śląskie – 4,3 mln zł, świętokrzyskie – 14,9 mln zł, warmińsko-mazurskie – 19,7 mln zł.wielkopolskie – 10,2 mln zł.

Podatek "janosikowy" to obowiązkowa wpłata do budżetu państwa, którą płacą najbogatsze samorządy na rzecz pozostałych. Stanowi określony odsetek dochodów podatkowych województwa, a jego wysokość zależy od osiąganych wpływów. Zasila on budżet państwa, z którego finansowana jest subwencja ogólna trafiająca do samorządów. 

10 października Ministerstwo Finansów wysłało do wszystkich samorządów zawiadomienie o wysokości "janosikowego" w 2014 roku. Na podstawie tych wyliczeń tylko dwa województwa miałyby zapłacić "janosikowe" - mazowieckie i dolnośląskie. Dolny Śląsk miał wpłacić aż 268 mln złotych. Mazowsze miało do wpłacenia kwotę 646 mln złotych. Po piątkowym glosowaniu kwota ta zmniejszyła się o 246 mln zł i dzisiaj wynosi 400 mln złotych. 

Wszystkie województwa z puli "janosikowego" otrzymują subwencje regionalne. Zmiana zasad wpłaty "janosikowego" spowodowała, że 15 województw nie otrzyma kwoty 246 mln zł do podziału na subwencje - wyjaśnia w swoim komunikacje Biuro Prasowe Marszałka Województwa Dolnośląskiego.

Nowy projekt "janosikowego" spowoduje, że do budżetu naszego województwa wpłynie nie 176 mln zł jak pierwotnie zakładano, a jedynie 110 mln złotych. Oznacza to, że Dolny Śląsk straci aż 37 proc. zakładanej subwencji, czyli 66 mln zł i jest tym samym najbardziej poszkodowanym województwem w Polsce - mówi Dagmara Turek Samól, rzeczniczka dolnośląskiego marszałka.

Które województwa najwięcej stracą?

Na nowych wyliczeniach straci aż 15 województw. Korzyści dotyczyć będą jedynie Mazowsza. Oprócz Dolnego Śląska najwięcej pieniędzy straci województwo podkarpackie - 34 mln zł, warmińsko-mazurskie - prawie 20 mln zł, zachodniopomorskie - ponad 17 mln zł, lubuskie i świętokrzyskie - po 15 mln zł. 

Zgodnie z ustawą o finansach publicznych,  samorządy miały czas do 15 listopada, by złożyć projekty budżetów na przyszły rok. Województwo dolnośląskie - na podstawie zawiadomienia ministra finansów z 10 października o wysokości "janosikowego" -  taki projekt budżetu na 2014 rok oczywiście przygotowało. 

Zmiany mogą zablokować senatorowie na posiedzeniu 5 grudnia albo 11 grudnia. 

Mniej pociągów, mniej środków na remonty dróg

66 milionów mniej w dolnośląskiej kasie oznacza np., że na tory nie wyjedzie połowa pociągów utrzymywanych przez samorząd. Pieniądze przeznaczone na utrzymanie i remonty dróg - teraz jest to wstępnie 100 milionów - też trzeba będzie obciąć o połowę. Zdecydowanie mniej środków będzie na szpitale, a także instytucje kultury - teatry czy filharmonie. 

Zaplanowany budżet dolnośląskiego ma być głosowany w połowie grudnia. Jeżeli na początku miesiąca wiadomo będzie, że zabraknie 66 milionów, wszystko trzeba będzie planować od nowa.

Kto i ile straci na rzecz woj. mazowieckiego: dolnośląskie – 65,9 mln zł; lubelskie – 13,9 mln zł; łódzkie – 1,8 mln zł; małopolskie – 2,6 mln zł, podkarpackie – 33,8 mln zł, podlaskie – 8,7 mln zł, śląskie – 4,3 mln zł, świętokrzyskie – 14,9 mln zł, warmińsko-mazurskie – 19,7 mln zł, wielkopolskie – 10,2 mln zł.