W 2025 roku Polacy mogą kupić rekordowe ilości złota przekraczające nawet 20 ton - donosi "Rzeczpospolita". Zainteresowanie wynika z rosnących cen kruszcu. Popularnością cieszą się jednouncjowe i 100-gramowe sztabki oraz monety inwestycyjne.
- Mennica Skarbowa odnotowała niemal 50 proc. wzrost sprzedaży złota w pierwszym kwartale 2025 roku.
- Globalny popyt na złoto jest najwyższy od prawie dekady, a cena kruszcu przekroczyła w kwietniu 3,5 tys. dol. za uncję.
- Rezerwy złota Narodowego Banku Polskiego wzrosły do ponad 509 ton, co daje Polsce 12. miejsce w światowym rankingu banków centralnych.
- Polscy inwestorzy najchętniej kupują jednouncjowe i 100-gramowe sztabki oraz popularne monety inwestycyjne, takie jak australijskie kangury.
Eksperci Mennicy Skarbowej, jednej z największych firm w Polsce zajmujących się dystrybucją złota inwestycyjnego, podkreślają, że sprzedaż złota w pierwszym kwartale 2025 roku wzrosła niemal o połowę w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Spółka zanotowała ponad 270 mln zł przychodów, a jej prezes Jarosław Żołędowski szacuje, że jeśli obecne trendy się utrzymają, zakupy Polaków w 2025 roku mogą przekroczyć 20 ton, co byłoby wynikiem bez precedensu w historii kraju.
Rekordowe zainteresowanie złotem nie ogranicza się jednak tylko do Polski. Jak wskazuje "Rzeczpospolita", również na rynku światowym obserwujemy wyjątkowo silną dynamikę. Według danych Światowej Rady Złota (WGC) pierwszy kwartał 2025 roku był najlepszym od niemal dekady pod względem popytu i wyniósł 1206 ton na całym świecie.
W kwietniu cena złota przekroczyła psychologiczną barierę 3,5 tys. dol. za uncję, co dodatkowo napędziło zainteresowanie inwestorów. Wzrost popytu wsparły nie tylko fundusze ETF, ale również banki centralne, w tym Narodowy Bank Polski.
Polskie rezerwy złota systematycznie rosną - prezes NBP Adam Glapiński poinformował na początku maja, że ich zasoby przekroczyły 509 ton, co oznacza wzrost o 61 ton względem końca 2024 roku. Dzięki temu NBP zajmuje już 12. miejsce w światowym rankingu banków centralnych pod względem rezerw złota, wyprzedzając nawet Europejski Bank Centralny.
Coraz więcej Polaków decyduje się także na prywatne inwestycje w złoto. Michał Tekliński z serwisu Goldsaver.pl (Grupa Goldenmark) zwraca uwagę, że nie tylko rośnie liczba klientów, ale i wartość ich zakupów - sprzedaż w pierwszym kwartale zwiększyła się o ponad 80 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Najczęściej kupowane są jednouncjowe i 100-gramowe sztabki oraz popularne jednouncjowe australijskie kangury, czyli monety bite przez australijską mennicę Perth Mint. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się także monety i sztabki o mniejszej gramaturze, które są łatwiejsze do odsprzedania.
"Rzeczpospolita" zauważa, że Polska zyskuje coraz większe znaczenie na światowym rynku złota. Światowa Rada Złota planuje już wprowadzenie osobnego raportowania sprzedaży tego kruszcu nad Wisłą, tak jak robi to dla innych dużych rynków.
Rok 2025 może więc na stałe zapisać się jako czas rekordowego zainteresowania i inwestycji w złoto w Polsce - zarówno wśród inwestorów indywidualnych, jak i instytucji. Rosnące ceny oraz postrzeganie złota jako bezpiecznej przystani przyciągają coraz więcej chętnych, co przekłada się na imponujące wyniki polskiego rynku tego szlachetnego metalu.


