Potrzebę „rozsądku i życzliwości” w stosunkach polsko-rosyjskich wyraził wiceszef rosyjskiego MSZ, który przyjął polskiego ambasadora w Moskwie. Walerij Łoszczinin mówił m.in. o dodatkowych środkach bezpieczeństwa dla polskiej misji.

Rosyjski wiceminister poinformował ambasadora o postępach śledztwa w sprawie ostatnich napadów na Polaków i zapewniał, że przestępcy, wkrótce trafią za kratki. Pan minister koncentrował się na bardzo gorących zapewnieniach, że władze Federacji Rosyjskiej zrobią wszystko, byle tylko złoczyńcy zostali pojmani - powiedział po spotkaniu Stefan Meller.

Walerij Łoszczynin wyraził nadzieję, że „niezależnie od gorączki przedwyborczej w Polsce przerwane zostanie wzmaganie antyrosyjskich nastrojów. W czasie spotkania stwierdzono, że stosunki polsko-rosyjskie są złe, a Rosja jest gotowa podjąć wszelkie niezbędne kroki dla „dobrego sąsiedztwa”.

Wszyscy pobici w Moskwie Polacy opuścili już szpital. Wczoraj w związku z napadami na polskich obywateli Aleksander Kwaśniewski odbył rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem. Bandyci prawdopodobnie wkrótce zostaną ujęci. Niestety wiele wskazuje na to, że mocodawcy oprawców, pozostaną w cieniu.