Czescy żołnierze będą uczestniczyć w siłach stabilizacyjnych w Iraku - tak postanowił parlament w Pradze. Łącznie w Iraku przebywać będzie 400 czeskich żołnierzy. Nasi południowi sąsiedzi będą służyć strefie brytyjskiej.

Do jednostek międzynarodowych Czechy planują włączyć kontyngent składający się z 7. szpitala polowego, 50 żandarmów oraz 15 żołnierzy z jednostek ds. współpracy władz wojskowych i cywilnych. Żołnierze szpitala polowego oraz część jednostki policji wojskowej działają w Iraku już od 1 maja. Koszty wysłania misji oszacowana na ok. 770 milionów koron, tj. ok. 108 mln złotych.

Czeski szpital polowy ze wzmocnioną ochroną znajduje się w Basrze na południu Iraku. Włączenie wojskowych lekarzy i kompanii żandarmerii wojskowej do prac sił stabilizacyjnych jest - jak wynika z wcześniejszych wypowiedzi czeskiego ministra spraw zagranicznych Cyrila Svobody - warunkiem czeskiego udziału w 

odbudowie Iraku po zniszczeniach dokonanych w czasach rządów reżimu Saddama Husajna, embargu międzynarodowym i ataku Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.

11;40