Unia Europejska rozważa dalszy udział w międzynarodowym konsorcjum, które pomaga w budowie dwóch nowoczesnych reaktorów w Korei Północnej. Decyzja taka jest konsekwencją ubiegłotygodniowej informacji przekazanej przez Stany Zjednoczone, że Phenian posiada broń atomową.

Trudno obecnie wskazać warunki, na jakich podtrzymamy swoje uczestnictwo w konsorcjum - mówił komisarz UE do spraw stosunków międzynarodowych, Chris Patten. Dodał, że pod koniec tygodnia dojdzie do spotkania delegatów wspólnoty z przedstawicielami USA.

Prezydent USA George W. Bush zapowiedział już, że wraz z sojusznikami spróbuje doprowadzić do rozbrojenia Korei Północnej z jej arsenału atomowego bez użycia siły. Wierzę, że możemy to załatwić pokojowo. Myślę, że będziemy wspólnie przekonywać Kim Dzong Ila do rozbrojenia w imię pokoju. A ludzie, którzy mają najwięcej do stracenia w tym przypadku, to oczywiście państwa sąsiednie - mówił Bush po spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO, George'em Robertsonem.

W zeszłą środę Stany Zjednoczone ogłosiły, że Korea Północna przyznała się do posiadania planów budowy bomby atomowej. W ten sposób złamała warunki porozumienia z 1994 roku. Na jego mocy w zamian za przerwanie prac Phenian miał otrzymać pomoc techniczną i finansową przy wymianie reaktorów.

08:35