Piłkarska liga ciągle na wakacjach. Ekstraklasa SA zdecydowała, że rozgrywki zaczną się nie w najbliższy, a dopiero w następny weekend. Cięgle nie wiadomo ile i jakie zespoły zagrają w ekstraklasie. Spółka chce szesnastu drużyn, PZPN nie wyklucza osiemnastu.

My nie możemy bawić się klubami. (…) Nie jesteśmy dzisiaj w stanie wskazać klubów, które mają grać - powiedział prezes Ekstraklasy SA Andrzej Rusko:

Wszystko zależy teraz od decyzji Trybunału Arbitrażowego, który w czwartek może uchylić kary degradacji dla Korony Kielce i Zagłębia Lubin. Wtedy te kluby zajmą miejsca Piasta Gliwice i Arki Gdynia. Drugie wyjście jest takie, że PZPN, narażając się na konflikt z Ekstraklasą SA, powiększy ligę.