Czterech inspektorów z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Rzeszowie zatrzymali agenci CBA. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty korupcyjne - poinformował rzecznik biura Jacek Dobrzyński.

Jak powiedział Dobrzyński, śledztwo dotyczy m.in. przekroczenia uprawnień podczas prowadzonych przez zatrzymanych kontroli drogowych. Z naszych ustaleń wynika też, że ujawniali informacje stanowiące tajemnicę służbową - dodał rzecznik.

Chodzi o czterech mężczyzn w wieku od 34 do 31 lat. Wszyscy są funkcjonariuszami Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Rzeszowie. Usłyszeli już w Prokuraturze Apelacyjnej w Rzeszowie zarzuty korupcyjne. Wobec trzech z nich prokurator zastosował zawieszenie w czynnościach służbowych i poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. złotych. W przypadku czwartego - prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie - zaznaczył Dobrzyński.

Przypomniał także, że "zgodnie z obowiązującym prawem osoby, które obiecywały lub udzielały korzyści majątkowych lub osobistych funkcjonariuszom rzeszowskiej Inspekcji Transportu Drogowego, mogą skorzystać z klauzuli niekaralności". Powinny jednak skontaktować się z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym lub Prokuraturą Apelacyjną w Rzeszowie.

Karze nie podlega sprawca przestępstwa przekupstwa, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte przez osobę pełniącą funkcję publiczną. A sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności - dodał Dobrzyński.