Z gorącym powitaniem spotkał się w Wietnamie przywódca Kuby Fidel Castro, rozpoczynający wizytę w tym komunistycznym kraju. Castro jest komunistą z krwi i kości, a Wietnam pozostał jednym z niewielu państw na świecie, realizujących komunistyczną utopię.

Kubański gość spotkał się z przywódcami wietnamskiej partii komunistycznej i państwa. Zwykłym Wietnamczykom najbardziej spodobała się deklaracja Fidela, który powtórzył, iż nadal gotów jest przelewać krew za komunistyczny Wietnam.

Jesteśmy niezwykle szczęśliwi i poruszeni, bo Fidel jest naszym przyjacielem i wielkim zbawcą. To wiadomo od wielu lat - mówił 78-letni weteran wojny wietnamskiej. Castro był w Wietnamie w 1973 roku. Odwiedził wtedy północną część kraju, udzielając poparcia oddziałom komunistów. Dwa lata później zakończyła się wojna.

11:00