​Będzińscy kryminalni zatrzymali trzech mężczyzn, podejrzanych o włamania do urządzeń kasowych myjni samochodowych. Sprawcy ukradli kilka tysięcy złotych, ale straty wynikające z uszkodzeń automatów oszacowano na ponad 30 tys. złotych. Jednym ze sprawców był 19-latek, który najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Pod koniec kwietnia będzińscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące usiłowania kradzieży pieniędzy z modułów kasowych myjni bezdotykowych. Sprawcom nie udało się wówczas nic ukraść, ale zniszczyli automat.

Kilka dni później rabusie dokonali udanej kradzieży, ich łupem padło kilkaset złotych, a  straty przekraczały kilkakrotnie wartość ukradzionej kwoty i wynosiły aż 20 tysięcy. Na podstawie zebranego materiału, policjanci ustalili i zatrzymali dwóch mieszkańców Będzina, którzy usłyszeli zarzuty. 

Jednemu z zatrzymanych, 19-latkowi, to nie wystarczyło i ponownie obrał za cel myjnie samochodowe. Tym razem mundurowi szybko zatrzymali młodego mężczyznę. Prokurator Rejonowy z Będzina zastosował wobec niego policyjny dozór.

Po kilku tygodniach młodociany złodziej znów wrócił do akcji. Tym razem z innym kompanem kontynuował przestępczy proceder w innym mieście. Funkcjonariusze ponownie zatrzymali 19-latka oraz jego o 2 lata młodszego kolegę. Młodszy z mężczyzn usłyszał 4 zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. 

19-latkowi prokurator przedstawił w sumie kilkanaście zarzutów, a Sąd Rejonowy w Będzinie aresztował go na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. 

autor: Weronika Mróz