Regularne wizyty w salonie piękności, sesje u psychologa, szkolenia, a na co dzień witaminy i karma z najwyższej półki - takie życie ma coraz więcej polskich psów. "Metro" twierdzi, że właściciel czworonożnego pupila wydaje rocznie na psa nawet 4 tys. zł.

Ośrodek Szkolenia Psów "Pastel" w Zabrzu szacuje, że cały psi rynek wart jest 32 mln zł. Nic dziwnego, że przybywa firm zarabiających na tym biznesie. W Polsce zarejestrowanych jest już 149 ośrodków szkoleniowych, 35 salonów piękności z prawdziwego zdarzenia, 81 hoteli dla psów. Przybywa też psich poradni psychologicznych i salonów masażu.

Swoim czworonogom nie żałujemy również wysokiej jakości jedzenia. Łukasz Pazurek z hurtowni artykułów dla zwierząt z Warszawy zauważa, że tak dobrze jak w tym roku drogie karmy - czyli te od 120 zł za worek 14 kg - jeszcze się nie sprzedawały.

Psi psycholodzy i producenci karmy nie będą narzekać też w najbliższych latach. Psi rynek w Polsce wciąż bowiem goni europejski. Cała jego wartość szacowana jest aż na 17 mld euro.