Krystian B. - autor książki "Amok" ma spędzić w więzieniu 25 lat za zabójstwo kochanka byłej żony. Taki wyrok wydał sąd we Wrocławiu. W sprawie nie było konkretnego dowodu, proces był poszlakowy. Jednak zdaniem sądu, cztery z 14 tych dowodów są niepodważalne.

Krystian B. przyznał się do zabójstwa. Zeznania co prawda odwołał, ale zdaniem sędziego trzeba dać im wiarę. Po drugie Krystian B. nie przedstawił mocnego alibi na czas popełnienia zbrodni. Mężczyzna miał także telefon komórkowy ofiary i nie potrafił rzeczowo wyjaśnić, jak ten telefon się u niego znalazł. Poza tym podczas badania wariografem, czyli wykrywaczem kłamstw, na pytania o zabójstwo, Krystian B. reagował bardzo nerwowo. Dzisiejszy wyrok nie kończy sprawy. Zarówno Krystian B. jak i prokurator mogą się odwołać od wyroku do sądu apelacyjnego.

Do zabójstwa doszło w listopadzie 2000 roku. Wcześniej ofiara była więziona przez kilka dni. Policja zorientowała się, że zabójcą może być Krystian B. po tym, gdy wydał on książkę, w której opisał zbrodnię.

Przed rokiem Krystian B. został juz skazany na taką samą karę, ale sąd apelacyjny uchylił wyrok i skierował sprawę ponownie na wokandę.