Burmistrz Krasnegostawu na Lubelszczyźnie ogłosił alarm powodziowy. Przepływająca przez to miasto rzeka Wieprz grozi wylaniem. Na razie nie ma jednak potrzeby ewakuacji mieszkańców.

Poziom Wieprza przekraczał dziś po południu stan alarmowy o 10 cm i wynosił 460 cm - poinformował burmistrz Krasnegostawu Andrzej Jakubiec. Rzeka ciągle podnosi się i występuje z brzegów. Przy ul. Zawieprze, gdzie nie ma wałów, zalała łąki. Nie ma jeszcze potrzeby ewakuacji ludzi. Straż miejska i straż pożarna są w pogotowiu - dodał Jakubiec.

Wysoki poziom ma także Bug w Lubelskiem. Stan pogotowia przeciwpowodziowego obowiązuje od lutego w nadbużańskich miejscowościach powiatu włodawskiego. Rzeka przekracza stan alarmowy w Strzyżowie, a w Dorohusku, Włodawie i Krzyczewie płynie powyżej stanów ostrzegawczych. Stan alarmowy przekracza jeszcze Krzna w Malowej Górze, a stan ostrzegawczy - Tyśmienica w Tchórzewie. Wisła w Lubelskiem płynęła dziś poniżej stanów ostrzegawczych, jej poziom opadał.

Według rzecznika wojewody lubelskiego Kamila Smerdla, wysoka woda nie stwarza obecnie bezpośredniego zagrożenia dla ludzi i mienia. Nad Bugiem w gminie Hanna jest utrudniony dojazd do jednego gospodarstwa położonego na wzgórzu. Rozlewiska na nieużytkach łąkach i polach występują w gminach Dorohusk, Dubienka i Ruda Huta nad Bugiem oraz w powiecie krasnostawskim nad Wieprzem i w okolicach Kocka nad Wieprzem i Tyśmienicą - dodał Smerdel.