​Policja w Gnieźnie w woj. wielkopolskim prosi o kontakt osoby, które w środę wieczorem udzieliły pomocy, bądź były świadkami udzielania pomocy rannemu mężczyźnie w okolicy Szpitala Chrztu Polski i doprowadziły go do izby przyjęć. 43-letni mężczyzna zmarł. W sprawie zatrzymano 5 osób.

W środę ok. godz. 20:00 do izby przyjęć Szpitala Chrztu Polski w Gnieźnie trafił ranny mężczyzna. Mimo starań lekarzy, 43-latek zmarł - poinformowała oficer prasowa tamtejszej Komendy Powiatowej Policji, asp. sztab. Anna Osińska. Nie wiadomo jednak, przez kogo ranny mężczyzna został doprowadzony do lecznicy. 

Anna Osińska podała, że w sprawie zatrzymano 5 osób. Nadal ustalane są okoliczności zdarzenia. Ze względu na dobro postępowania policja nie udziela na razie informacji dotyczących sprawy.

Portal informacyjny gniezno24.com podał natomiast, że "w środę po godzinie 20:00 gnieźnieńscy strażacy zostali wezwani do jednej z kamienic przy ul. Św. Wawrzyńca, gdzie mieszkańcy wyczuwali gryzący zapach na klatce schodowej. Na miejscu stwierdzono, iż prawdopodobnie w budynku ktoś rozpylił gaz pieprzowy. Na klatce schodowej zauważono także ślady krwi, dlatego o zdarzeniu powiadomiono policję. Stwierdzono, że na miejscu miało dojść do bójki".

W czasie, kiedy na miejscu pracowali policjanci, do gnieźnieńskiego szpitala doprowadzony został ranny mężczyzna - dotrzeć do izby przyjęć pomogły mu nieznane osoby. Poszkodowany trafił na SOR, gdzie udzielono mu pomocy - miał mieć obrażenia zadane nożem oraz ślady pobicia.

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie zwrócili się do osób, które "udzieliły pomocy bądź były świadkami udzielania pomocy rannemu mężczyźnie w rejonie Szpitala Chrztu Polski i doprowadziły go do Izby Przyjęć o pilny kontakt z zastępcą naczelnika Wydziału Kryminalnego pod nr tel. 516-909-731 lub z dyżurnym jednostki tel. 47 77 21 211.