Długi weekend rozpoczął się tragicznie. 21 osób zginęło, a 106 zostało rannych - to bilans wypadków drogowych, do których doszło wczoraj na polskich drogach. Takie dane przekazała Komenda Główna Policji.
Komenda Główna Policji wylicza, że w piątek na polskich drogach doszło do 88 wypadków.
Najwięcej zdarzeń odnotowano w województwach: mazowieckim (11), warmińsko-mazurskim (10) oraz wielkopolskim (9).
Najspokojniej na drogach było w woj. lubuskim, gdzie nie doszło do żadnego wypadku, kujawsko-pomorskim oraz podkarpackim (po 1 wypadku).
W piątkowych wypadkach zginęło 21 osób, a 106 zostało rannych.
Pięć ofiar to kierujący pojazdami, aż siedem to pasażerowie tych pojazdów, troje to motocykliści. Zginęło też troje pieszych, dwoje rowerzystów i jeden motorowerzysta - wskazał podinsp. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
W piątek policjanci zatrzymali 406 nietrzeźwych kierowców. Bardzo prosimy wszystkich kierowców o rozwagę i o stosowanie się do przepisów ruchu drogowego - zaapelował Opas.
Na drogach pracuje obecnie ponad 4 tys. policjantów z drogówki. Wszystkim nam przyświeca cel, abyście państwo bezpiecznie wrócili z wypoczynku do domu - podkreślił Opas.
Policja przypomina o najważniejszych zasadach, których przestrzeganie zwiększy nasze bezpieczeństwo w czasie weekendowych wyjazdów.


