W szpitalu w Siemianowicach Śląskich zmarła 18-latka, która została ciężko ranna w wypadku autobusu, do którego doszło w miejscowości Sikory Wojciechowięta na Podlasiu.

Dziewczyna leżała od ośmiu dni na oddziale intensywnej opieki medycznej Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

W tragicznym wypadku, do którego doszło 30 września, zginęło 13 osób, w tym 10 licealistów z dwóch białostockich szkół. Młodzi ludzie jechali na pielgrzymkę do Częstochowy.