109 białoruskich więźniów politycznych, którzy zostali deportowani z Białorusi do Ukrainy, wjedzie w środę wieczorem na terytorium Polski. Poinformował o tym Paweł Łatuszka, wiceprzewodniczący białoruskiego Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego. Część wypuszczonych planuje udać się dalej, m.in. na Litwę.
- 109 białoruskich więźniów politycznych, uwolnionych w ramach porozumienia Białorusi z USA, wjedzie w środę wieczorem z Ukrainy do Polski, a część z nich uda się dalej na Litwę lub do innych krajów europejskich.
- Wśród uwolnionych znaleźli się m.in. Aleś Bialacki, Wiktar Babaryka, Maryja Kalesnikawa i Maryna Zołatawa, jednak nie było wśród nich Andrzeja Poczobuta.
- Uwolnienie więźniów było elementem rozmów między Mińskiem a Waszyngtonem, w których pojawił się temat zniesienia amerykańskich sankcji na białoruski potas oraz roli Łukaszenki w mediacjach ws. wojny w Ukrainie.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.
W sobotę białoruskie władze uwolniły 123 więźniów politycznych. 114 z nich przekazano Ukrainie, a 9 osobom umożliwiono wyjazd na Litwę. Wśród uwolnionych znaleźli się m.in. laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki (udał się na Litwę), polityk Wiktar Babaryka (miał wystartować w wyborach prezydenckich w 2020 r. jako rywal Łukaszenki, od tego czasu przebywał w areszcie) oraz Maryja Kalesnikawa i Maryna Zołatawa (redaktor naczelna największego niezależnego portalu tut.by). Wśród zwolnionych nie było Andrzeja Poczobuta, dziennikarza i działacza Związku Polaków na Białorusi.
Rzecznik MSZ Maciej Wewiór potwierdził, że 109 osób z Ukrainy wjedzie do Polski, z czego 22 osoby od razu udadzą się na Litwę. Większość z pozostałych 87 osób planuje pozostać w Polsce, głównie ze względu na obecność rodzin. Osoby te będą mogły ubiegać się o ochronę międzynarodową. Rzecznik podkreślił, że uwolnieni otrzymają wsparcie zarówno od państwa, rodzin i białoruskich środowisk prodemokratycznych.
Według ukraińskiego Sztabu Koordynacyjnego ds. Jeńców Wojennych, wśród przekazanych Ukrainie byli także ukraińscy cywile zatrzymani na Białorusi i oskarżani o współpracę z ukraińskimi służbami.
Uwolnienie więźniów politycznych było efektem porozumienia między władzami Białorusi a administracją USA. Wcześniej pojawiły się informacje, że Stany Zjednoczone zniosą sankcje na białoruski potas - kluczowy składnik nawozów, którego Białoruś jest jednym z głównych producentów. Amerykański wysłannik John Coale ocenił, że relacje między Alaksandrem Łukaszenką a Władimirem Putinem mogą być bardzo przydatne w mediacjach dotyczących zakończenia wojny Rosji z Ukrainą.


