1 maja w Warszawie OPZZ pod hasłem "Przywróćmy godną pracę" organizuje wiec i przemarsz z okazji Święta Pracy. W tym roku uczestnicy przechodzą sprzed siedziby OPZZ przy ul. Kopernika na Plac Zamkowy. Zaplanowano też pokazy kulinarne i koncerty.

1 maja w Warszawie OPZZ pod hasłem "Przywróćmy godną pracę" organizuje wiec i przemarsz z okazji Święta Pracy. W tym roku uczestnicy przechodzą sprzed siedziby OPZZ przy ul. Kopernika na Plac Zamkowy. Zaplanowano też pokazy kulinarne i koncerty.
Warszawa /Archiwum RMF FM

Przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Jan Guz, który podczas konferencji prasowej zapraszał do udziału w święcie ludzi pracy, podkreślał, że wszyscy jesteśmy pracownikami, w większości najemnymi, którym obrona praw społecznych i socjalnych jest bardzo bliska.

Obraz rzeczywistości Polski to bieda, czasem uśpiona, nigdy nie krzykliwa, dlatego w dniu Święta Pracy chcemy przypomnieć o pewnych obowiązkach, które ciążą na rządzie, na władzy, na pracodawcach - podkreślił Guz. W Polsce żyje ponad 16 mln osób poniżej minimum socjalnego. To wstydliwy niedostatek i wstyd dla polskiego rządu, bo mimo wzrostu gospodarczego te wskaźniki ciągle są takie same - powiedział.

Bolejemy nad tym, że 1,6 mln osób zatrudnionych, to są biedni pracujący, którzy nie zarabiają wystarczająco, by utrzymać swoją rodzinę - mówił. Panujący dumping zatrudnieniowy jest dla nas nie do przyjęcia; mamy nadal ok. 1,4 mln bezrobotnych, a badania pokazują, że ok. pół miliona jest ukrytych - tych, którzy się nie rejestrują - mówił.

Szef OPZZ podkreślił, że w takiej sytuacji na rynku pracy istnieje "import pracowników". Chcemy, żeby przyjeżdżali, chcemy, żeby pracowali, ale nie może być tak, że będą zatrudniani na umowach śmieciowych, bez ubezpieczenia społecznego - to jest psucie rynku pracy, działanie na szkodę naszego kraju - przekonywał.

Wiceprzewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski podkreślił, że w ramach delegowania pracowników do innych krajów w całej UE powinna obowiązywać zasada "równa praca za tę sama płacę w tym samym miejscu".

Niestety polski rząd nie popiera tego postulatu i nadal chce wspierać tych polskich przedsiębiorców, których głównym atutem budowania krajowej i międzynarodowej konkurencyjności jest tania siła robocza -
powiedział Radzikowski. Nie zgadzamy się na to - dodał.

Guz zapewnił, że organizacje członkowskie OPZZ będą wspierać zaplanowany na 2 maja protest w placówkach handlowych, organizowany przez Solidarność. 6 maja będzie protestować należący do OPZZ Związek Nauczycielstwa Polskiego - zaznaczył.

W Warszawie uczestnicy manifestacji zbiorą się na wiecu przed siedzibą Porozumienia przy ul. Kopernika między 10 a 11.30. Po wiecu kolumna ma przejść ul. Świętokrzyską do Krakowskiego Przedmieścia na Plac Zamkowy. Na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Miodowej stanie scena, na której od godz. 11 do 15 zaplanowano występy artystyczne i wystąpienia.

Guz zaznaczył, że obchody OPZZ organizuje również w innych miastach w kraju.

(mal)